Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Budżet dobry dla Polski, ale niekoniecznie dla Unii

09 lutego 2013 | Kraj | Anna Słojewska Jarosław Stróżyk
Premier Donald Tusk przy okoliczno-ściowym torcie podczas konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Unii Europejskiej
autor zdjęcia: Leszek Szymański
źródło: PAP
Premier Donald Tusk przy okoliczno-ściowym torcie podczas konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Unii Europejskiej

Większość ważnych dla nas ustaleń zapadła w listopadzie. Teraz celem rządu była ich obrona i negocjowanie detali, określających zasady dostępu do unijnych środków

Korespondencja z Brukseli

Przywódcy 27 państw na szczycie w Brukseli uzgodnili wczoraj nowy budżet na lata 2014–2020. Przewiduje na politykę spójności dla Polski 72,9 mld euro, czyli – według obecnego kursu euro – ponad 300 mld zł. Ponadto 28,5 mld euro pójdzie na rolnictwo, z czego 10 mld euro na fundusz rozwoju obszarów wiejskich, a reszta na dopłaty bezpośrednie dla rolników.

Dla nas kluczowe znaczenie mają teraz rozmaite szczegóły budżetu. Wiemy już więc np., że udało się uzyskać zgodę Unii na finansowanie z unijnego wkładu podatku VAT w tych inwestycjach, w których beneficjent nie jest płatnikiem tego podatku. Uzgodniono także, że progi współfinansowania nie zmienią się, choć wcześniej dyskutowana była propozycja zwiększenia wkładu własnego.

Mimo tych modyfikacji po unijne pieniądze będzie jednak w nowym okresie budżetowym sięgać trudniej. Programy ich wydawania będą musiały być lepiej przygotowane i wkomponowane w unijne priorytety, w tym w tak kontrowersyjną w Polsce walkę ze zmianą klimatu. Ponadto budżet wprowadza tzw. warunkowość makroekonomiczną, czyli możliwość utraty środków unijnych w sytuacji, gdy państwo nie spełnia unijnych kryteriów dotyczących np. wysokości deficytu budżetowego lub długu publicznego.

Zasada ta była krytykowana przez wielu ekspertów jako nielogiczne karanie indywidualnych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9458

Wydanie: 9458

Spis treści

Pierwsza strona

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament