Po niższe składki do sądu
ZUS żąda opłat na Fundusz Emerytur Pomostowych za wszystkich zatrudnionych. Nie ma znaczenia wymiar etatu i późniejsze prawo do świadczenia. Wymiar sprawiedliwości może jednak skutecznie zrewidować ten pogląd urzędu
Cechą charakterystyczną emerytur pomostowych jest ich przejściowy charakter. Stanowią trap między świadczeniami nabytymi przed osiągnięciem wieku emerytalnego a prawem do powszechnej emerytury.
Zgodnie z art. 16 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (DzU nr 237, poz. 1656 ze zm., dalej ustawa pomostowa) prawo do emerytury pomostowej ustaje w dniu poprzedzającym dzień nabycia prawa powszechnej emerytury. Ale nie każdy zatrudniony, wykonujący nawet długotrwale prace o szczególnym charakterze lub pracujący w szczególnych warunkach, ma szansę na to przejściowe świadczenie.
Wątpliwość 1
Za kogo płacić na Fundusz Emerytur Pomostowych
Pracodawca łoży na składkę pomostową z własnej kieszeni. Płaci ją co miesiąc za pracownika urodzonego po 31 grudnia 1948 r., który realizuje obowiązki w szczególnych warunkach lub wykonuje pracę o szczególnym charakterze po 1 stycznia 2009 r. Zasada ta wynika z art. 35 ustawy pomostowej.
Pojawia się jednak pytanie – czy za każdego takiego podwładnego szef musi opłacać daniny? Czy składki ma uiszczać także za pracujących na część etatu, którzy z racji częściowego zatrudnienia nie będą miały prawa do emerytury pomostowej?
Zdaniem Sądu Najwyższego – nie. Co prawda wyrok z 22 lutego 2012 r. (II UK 130/11) zapadł w jednostkowej sprawie, a to oznacza, że tylko w niej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta