Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z chłodniejszego kraju

11 maja 2013 | Plus Minus | Dariusz Rosiak
„Południe”  w początkach XX wieku: lepkie raje białych ludzi.   Zdjęcie z Cejlonu.
źródło: Corbis
„Południe” w początkach XX wieku: lepkie raje białych ludzi. Zdjęcie z Cejlonu.
źródło: Plus Minus

Tytuł „Południe" jest, nie da się ukryć, trochę mylący: sugeruje bowiem, że oto mamy do czynienia z próbą opisu – no właśnie, czego? Krajów Południa? Mentalności ich mieszkańców? Odrębności kulturowych, które dzielą ich od nas? Takie próby są równie nęcące, zwłaszcza dla autorów z Północy, co ryzykowne, zwykle chybione. Przychodzi mi na myśl choćby bardziej zwarta treściowo od debiutu Andrzeja Muszyńskiego książka Elizy Griswold „The Tenth Parallel" (Dziesiąty równoleżnik), będąca opisem globalnego spięcia między chrześcijanami a muzułmanami, którego front przebiega właśnie gdzieś w okolicach 10. równoleżnika.

Książka Griswold jest fascynująca, ale na koniec, po zapoznaniu się z dziesiątkami historii opisanych przez autorkę, czytelnik zadaje sobie pytanie: no i co z tego?

Z „Południem" Muszyńskiego jest trochę podobnie. To jest bardzo dobrze, miejscami porywająco napisana książka, której autor kluczy, nie będąc do końca pewnym, jak wykorzystać swoje pisarskie umiejętności. Muszyński jest najlepszy, kiedy pisze reportaż i nie stara się za wszelką cenę, żeby był on „literacki".

Opowieść o Duchu, osławionym szefie więzienia S21 w Kambodży, albo o Mohamedzie Bouazizim, symbolu rewolucji w Tunezji, od...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9533

Zamów abonament