Śmieszy, tumani, przestrasza
Gdy jesteś gwiazdą albo rodziną gwiazdy, to wszystko jest dozwolone: każde zdjęcie i ujęcie, z jednym wyjątkiem– żadnej golizny. Nawet męski czy żeński zadek otrzymuje w amerykańskich tabloidach elektroniczne maskowanie.
Korespondencja z Chicago
W amerykańskich tabloidach co tydzień to samo: seks, narkotyki, małżeńskie zdrady, śmierć i choroby. Z małą domieszką polityków oszustów i hipokrytów. Wszystko jest „szokujące", doniesienia „wstrząsają", a gwiazdy i gwiazdeczki są „przygniecione" złymi wiadomościami, zdradami i chorobami. Nie ma przebacz: każdy nowy nius musi być „trzęsieniem ziemi" czy „bombą", który poruszy, jeśli nie całą ziemię (jak to ma być z „world exclusive"), to przynajmniej Internet, telewizję, no i Hollywood.
Sobota, piętnastego czerwca. Zdejmuję z półki w supermarkecie najnowsze wydania kolorówek: w USA to tygodniki są pełnokrwistymi tabloidami, z wyjątkiem może Nowego Jorku, gdzie codziennie (wychodzą nawet w niedzielę) królują tabloidy starego typu: „New York Post" i „NY Daily News". „National Enquirer" ma – jak sam pisze – „światowego ekskluziva".
Ten czołowy przedstawiciel „supermarketowego tabloidu" – sprzedawanego głównie przy kasach w sklepach wielkopowierzchniowych w USA (z wypustką na Kanadę) – wali po oczach tytułem: „Paris Jackson: od dziedziczki fortuny 300 milionów dolarów do psychuszki". Rzecz o 15-letniej córce zmarłego króla pop Michaela Jacksona, która niedawno podcięła sobie żyły i zażyła 20 tabletek środka uspokajającego, Motrinu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta