Żaden gwóźdź nie wystaje
Przedkładanie własnych potrzeb i pragnień nad obowiązek wobec państwa i społeczeństwa jest w Japonii uważane za coś niecywilizowanego i groźnego.
Z Japonią jest pewien problem: niby to Daleki Wschód, a jednak kraj taki bliski, zachodni i kapitalistyczny.
Iwona Kordzińska-Nawrocka, japonistka: Taki amerykański, prawda?... Po II wojnie, którą Japończycy oczywiście przegrali, na wyspach japońskich zaczęła się amerykańska okupacja. Amerykanie zaprowadzili swoje porządki: wprowadzili demokrację, zachodni system prawny i wolność konstytucyjną. Pod względem prawnym i ustrojowym Japonia jest krajem zdecydowanie „zachodnim". Tyle w teorii.
Czyli jest i praktyka.
Tak, bo oprócz warstwy zewnętrznej, w środku mamy do czynienia z tradycyjnym społeczeństwem japońskim, które nie przypomina społeczeństw zachodnich. Relacje międzyludzkie oparte są bowiem na wartościach konfucjańskich, które pojawiły się w Japonii już w V wieku i od tego czasu nieprzerwanie oddziaływały na mentalność i system społeczny. Największy wpływ konfucjanizmu widać w okresie siogunatu Tokugawów (od XVII do XIX wieku).
Konfucjanizm to religia?
Raczej filozofia, która kształtuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta