Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak ciąć, kiedy nie ma z czego

13 lipca 2013 | Ekonomia | Danuta Walewska
„Ulica jest nasza... nic do stracenia” –głosił transparent, który manifestanci nieśli w Lizbonie 27 czerwca
źródło: AFP
„Ulica jest nasza... nic do stracenia” –głosił transparent, który manifestanci nieśli w Lizbonie 27 czerwca

Gdyby strefa euro nie była w recesji, a reszty UE nie nękałby kryzys finansowy, zamieszanie polityczne w Portugalii byłoby praktycznie bez znaczenia.

To Portugalia była i jest nadal najposłuszniejszym klientem Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego, czyli tzw. trojki. Rząd przykładnie wprowadził wszystkie zalecane cięcia wydatków i podwyżki podatków. W Brukseli wymieniano ten kraj jako przykład finansowej dyscypliny.

Tyle że ta dyscyplina właśnie sięgnęła swojej granicy. Mimo to przewodniczący Komisji Europejskiej, zresztą Portugalczyk, Jose Manuel Barroso ostrzega: niestabilność polityczna jest zagrożeniem dla wiarygodności finansowej. Ale Portugalczycy mają to w nosie.

Przyciąć 1,3 mld euro

Słyszeli już tyle pochwał, wydawało się, że w ich kraju kryzys powoli wygasa, ale premier Pedro Passos Coelho znów powiedział, że muszą się przygotować na kolejne wyrzeczenia. Powodem jest odrzucenie przez Trybunał Konstytucyjny planów zmniejszenia zarobków w administracji oraz cięć emerytur. Dlatego rząd musi gdzie indziej znaleźć 1,3 mld euro. A nie bardzo już jest gdzie.

Portugalczycy mają jeszcze dwa lata ograniczania wydatków. W latach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9586

Wydanie: 9586

Zamów abonament