Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sezon polowań na prezydentów

20 lipca 2013 | Kraj | Eliza Olczyk
Bronisław Komorowski chce zmienić ordynację samorządową, by utrudnić odwoływanie włodarzy
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Bronisław Komorowski chce zmienić ordynację samorządową, by utrudnić odwoływanie włodarzy
Piotr Guział  burmistrz Ursynowa,  inicjator referendum  w Warszawie
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Piotr Guział burmistrz Ursynowa, inicjator referendum w Warszawie

Lista miast, których obywatele mają dość swoich władz, jest coraz dłuższa. Od słów przechodzą do... referendów.

Już w poniedziałek warszawska Wspólnota Samorządowa złoży podpisy zebrane pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Burmistrz Ursynowa Piotr Guział, inicjator referendum, zapewnia w rozmowie z „Rz", że ma już zebranych przeszło 200 tys. podpisów poparcia od warszawiaków, a wymaganych jest jedynie 135 tys.

Prawdopodobieństwo, że do referendum dojdzie, jest więc ogromne. Nic dziwnego, że na Platformę padł blady strach. Ewentualna utrata władzy w stolicy to sprawa prestiżowa.

Powstanie warszawskie

Dlatego PO wytoczyła najcięższe działa w obronie swojej prezydent. Najpierw pojawiły się argumenty, że odwoływanie prezydenta na rok przed wyborami samorządowymi nie ma sensu, bo: a) nowy prezydent nic nie zrobi przez rok albo b) nie będzie żadnych wyborów, gdyż premier wyznaczy komisarza do końca kadencji, a więc w mieście nadal będzie rządziła PO lub c) szkoda 7 mln złotych, które miasto musi wydać na organizację referendum, lepiej przeznaczyć je np. na dożywianie w szkołach czy inny równie szlachetny cel.

Do boju ruszył też Donald Tusk. – Muszę powiedzieć, że nie ma drugiej tak dynamicznie rozwijającej się stolicy w Europie, jeśli chodzi o działania inwestycyjne – przekonywał dziennikarzy szef rządu. – Jak ktoś dużo robi, to ma też dużo przeciwników. Liczę, że warszawiacy odmówią...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9592

Wydanie: 9592

Zamów abonament