Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najpierw kawałek prosto, a potem cały czas w lewo

20 sierpnia 2013 | Sport | Maksymilian Radzimirski

Zakończyła się runda zasadnicza ekstraligi. Przed sezonem murowanym faworytem był Unibax. Ale na torze tak łatwo zespołowi z Torunia nie poszło.

Chris Holder, Tomasz Gollob, Adrian Miedziński, Darcy Ward, Paweł Przedpełski – to oni mieli zapewnić Unibaksowi tytuł mistrzowski. Zawodnicy Jana Ząbika długo prowadzili w tabeli, ale nagle przyszła fala kontuzji.

Najpierw złamana łopatka Warda. Potem uraz Miedzińskiego, problemy Golloba z kręgosłupem, uraz Przedpełskiego. Mimo tych przeciwności Unibax nie oddawał prowadzenia. Załamanie formy przyszło dopiero, gdy poważnemu wypadkowi uległ Holder. Mistrz świata złamał biodro, kości śródstopia oraz przedramienia. Kontuzja wykluczyła go z wyścigów do końca roku. Strata Australijczyka okazała się dla zespołu zbyt dużym osłabieniem. Żużlowcy z Torunia zaczęli przegrywać kolejne mecze i rundę zasadniczą zakończyli na trzecim miejscu.

Kłopoty Unibaksu wykorzystały Falubaz Zielona Góra i Włókniarz Częstochowa, które do ostatniej kolejki walczyły o pozycję lidera. Do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9617

Wydanie: 9617

Spis treści
Zamów abonament