Za wcześnie na stos dla Rostowskiego
Jacek Rostowski ledwo co wrócił z urlopu, a już wokół niego zrobiło się zamieszanie. Pojawiły się spekulacje na temat jego dalszych losów w rządzie Donalda Tuska. Anglosaski stosunek do polityki (wciąż trudny do zaakceptowania nad Wisłą) nie zjednuje ministrowi finansów przyjaciół, nawet w Platformie Obywatelskiej. Zatem chętnych do rozpuszczania plotek nie brak także w jego rodzimym obozie politycznym.
Jackowi Rostowskiemu trudno dorównać merytorycznie. Politykom opozycji niełatwo go punktować, bo na sprawach gospodarczych często się po prostu nie znają. Mylą pojęcia ekonomiczne, a na świat pieniędzy nierzadko patrzą z perspektywy spisków. Wielka szkoda, bo traci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta