Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie musiałem udawać Greka

16 listopada 2013 | Plus Minus | Robert Mazurek
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Roz­mo­wa Ma­zur­ka. Milo Kurtis, muzyk, multiinstrumentalista

Konserwatyści protestują przeciwko wystawie w CSW, gdzie pokazują film, na którym Jacek Markiewicz kładzie się nagi na krucyfiksie.

Milo Kurtis: Zdecydowanie sprzeciwiam się profanacjom krzyża! Można to samo wyrazić w inny sposób, nie obrażając ludzi.

Widział pan tę pracę?

Samej wystawy nie widziałem, opowiadał mi o niej Kamil Sipowicz, mówię więc ogólnie o takich przypadkach. Ja takiej sztuki nie akceptuję. I proszę pamiętać, że mówię to jako ateista, nie katolicki oszołom.

Jaka to różnica?

Mnie jest łatwiej mówić, że atakowany jest krzyż, bo ja go nie czczę. Dla mnie to tylko symbol kaźni i nie jest on dla mnie świętością, tak samo jak nie jest nią szubienica czy gilotyna. Ale wiem, że zabrzmię jak katolicki fanatyk.

A co chce pan powiedzieć?

Że od wielu lat na całym świecie dokonuje się profanacji krzyża. We współczesnym świecie chrześcijanie są prześladowani. Mam znajomych, którzy uciekli z Syrii przed partyzantami i oni twierdzą, że Assad, którego Zachód przedstawia jako dyktatora, ich chronił, a teraz obcinają tam chrześcijanom głowy!

Wróćmy do wystawy....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9691

Wydanie: 9691

Zamów abonament