Dyskryminacja starszych
Dlaczego to starszy człowiek miałby dysponować głosem de facto słabszym niż młody ojciec kilkorga dzieci?
Propozycja nowej partii Jarosława Gowina, by rodzice mogli oddawać głos za dzieci, jest niezwykle trudna do zrealizowania, a poza tym budzi wiele wątpliwości natury konstytucyjnej.
W tym pomyśle znajduje się co prawda ziarno pewnej racjonalności, ale urzeczywistnienie go łączyłoby się z naruszeniem podstawowych zasad konstytucyjnych, a przede wszystkim z naruszeniem zasady równości, i to pod wieloma aspektami.
Ażeby móc wprowadzić pomysł w życie, konieczne byłoby podzielenie głosów między rodzicami. A przecież rodzice nie muszą głosować na to samo ugrupowanie, każde z nich ma prawo do własnego zdania i poglądów. Jeżeli rodzic ma reprezentować dzieci, to mógłby dysponować tylko częścią głosów, a to już budzi poważne wątpliwości co do racjonalności całego pomysłu.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta