Z minimalną płacą wzrosną inne wskaźniki
Od kilku dni etatowiec zatrudniony na całym etacie musi dostać o 80 zł brutto więcej, niż miał do końca grudnia. Zaczynający karierę zawodową może liczyć na 1344 zł. Ale to nie wszystkie obciążenia pracodawcy. Drożej jest też dla biznesmenów.
Rozporządzeniem z 11 września 2013 r. Rada Ministrów ustaliła kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2014 r. na 1680 zł brutto dla zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy (DzU z 2013 r., poz. 1074). To oznacza, że w portfelach zarabiających najniższe stawki z początkiem roku przybyło niewiele gotówki – 80 zł (brutto) w porównaniu z 2013 r., ale nie wszyscy dostali tyle samo.
Wzrost minimalnej pensji pociągnął za sobą podniesienie innych świadczeń i wskaźników:
- dodatków za pracę w nocy,
- kwot wolnych od potrąceń, które trzeba zostawić pracownikowi, jeśli dokonuje się ujęć z jego wynagrodzenia, np. na niespłacony przez niego kredyt,
- maksymalnej wartości odprawy pieniężnej wypłacanej przy zwolnieniach grupowych,
- minimalnej podstawy zasiłku chorobowego,
- preferencyjnych składek na ZUS dla nowych przedsiębiorców,
- wysokości pracowniczych odszkodowań czy kar.
Zasadnicza nie zawsze skoczy
Wzrost płacy minimalnej od 1 stycznia 2014 r. nie oznacza, że pracodawcy musieli podnieść wszystkie pensje zasadnicze. Owszem, mieli taki wymóg, ale tylko wtedy, gdy płaca pracownika składała się jedynie z wynagrodzenia zasadniczego i nie otrzymuje on żadnych innych składników (np. premii czy dodatków). W każdym innym wypadku, ustalając, czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta