Kopex i Famur: plany fuzji były, zabrakło chęci
Choć o połączeniu rywali mówi się od lat, dopiero w piątek padła pierwsza oficjalna propozycja. I szybko została uznana za niemożliwą.
Jeszcze przed rozpoczęciem piątkowej sesji rynek obiegła informacja o możliwym połączeniu dwóch największych producentów sprzętu górniczego w Polsce. Gdyby do niej doszło, oba podmioty miałyby nawet 80-proc. udział w krajowym rynku. Inwestorzy uwierzyli w połączenie, a kurs akcji obu spółek ruszył na północ. Papiery Kopeksu drożały nawet o 13 proc., co było jednym z najlepszych wyników na piątkowej sesji.
Jak mogłoby dojść do fuzji? Zakup akcji Kopeksu byłby możliwy dzięki umowie, którą Famur zawarł ze swoim głównym akcjonariuszem, firmą inwestycyjną TDJ. Jej podmioty zależne posiadają 7,4 mln akcji Kopeksu, które stanowią prawie 10 proc. w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta