Znikająca Rosja
Czy można sobie wyobrazić jakiś kraj europejski, który jednocześnie nie dzielił z Europą jej dziejów? Takim krajem jest Rosja. Owszem, do dziś toczą się spory o jej polityczną, historyczną, cywilizacyjną – bo przecież nie geograficzną – przynależność. Zwolenników koncepcji, które traktują Rosję jako odrębną rzeczywistość względem Europy, nie brakuje. Ich oponenci przypominają, że mamy do czynienia z krajem, którego korzenie sięgają Rusi Kijowskiej – chrześcijańskiego księstwa europejskiego.
A jednak schizma w roku 1054 poskutkowała podziałem chrześcijaństwa na zachodnie i wschodnie. Sprawiła ona, że dzieje ziem ruskich potoczyły się odmienną ścieżką od tej, którą poszła Europa. Zwraca na to uwagę Piotr Nowak w edytorialu najnowszego wydania periodyku „Kronos" (nr 3/2013). Kreśli on następujący portret Rosji: „Państwo to nie miało średniowiecza, architektury gotyckiej, nie wzięło strony w »sporze fakultetów«. Nie wykształciła się w nim ani warstwa solidnych mieszczan, ani stan szlachecki. Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta