Długo nieobecny uniknie kary porządkowej
DYSCYPLINA. Szef nie może nałożyć na pracownika sankcji za naruszenie obowiązków służbowych, jeśli od daty nagannego zachowania minęły 3 miesiące. Nie ma znaczenia, czy przeoczył ten termin, czy nie miał szansy ukarania z powodu nieobecności zatrudnionego.
Pracodawca, który zamierza dać nauczkę etatowcowi, powinien zastosować karę przewidzianą w art. 108 k.p. przed upływem wyznaczonych do tego terminów. Związany jest przy tym dwoma terminami (art. 109 k.p.). Nie może ukarać po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po 3 miesiącach od dopuszczenia się tego naruszenia przez pracownika. Dwa tygodnie biegną od dnia uzyskania przez szefa informacji o tym, że podwładny dopuścił się naruszenia powinności. Natomiast termin 3 miesięcy oblicza się od dnia faktycznego złamania przez niego obowiązku służbowego.
Niekiedy więc naruszenie jednego terminu uniemożliwi ukaranie winnego. Niewykluczona jest bowiem sytuacja, gdy od uchybienia upłynęły 3 miesiące, choć od powzięcia wiadomości o tym nie minęły jeszcze 2 tygodnie. Mogą także przejść 2 tygodnie od dowiedzenia się o naruszeniu, mimo że nie upłynęły 3...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta