Blokowiska jeszcze postoją
Rynek wtórny | Na kawalerkę w bloku z wielkiej płyty w Bydgoszczy trzeba mieć ok. 115 tys. zł. W stolicy – ok. 200 tys. zł.
– Warszawskie osiedla z wielkiej płyty mają przed sobą dłuższą przyszłość, niż się nam wydaje. Są położone w dobrych miejscach, z pełną infrastrukturą, a ceny wielkopłytowych mieszkań są dziś naprawdę atrakcyjne – ocenia Silwana Piotrowicz, dyrektor warszawskiego oddziału agencji Metrohouse. – Wyremontowane klatki schodowe, nowe elewacje. Budynki są naprawdę zadbane – ocenia.
Dostępne od ręki
Opinię podziela Ewa Salicka z gdyńskiego oddziału WGN Nieruchomości. – Mieszkania w blokach z płyty są chętnie kupowane. Nie utraciły swojej żywotności, mimo że wiele z nich ma ponad 40 lat. Zarządzające budynkami spółdzielnie docieplają je, malują, remontują – potwierdza Ewa Salicka. Także pośrednik Paweł Zeliaś, szef firmy Salondomow.pl, ocenia, że stołeczne wielkopłytowe osiedla szybko nie opustoszeją. – W mniejszych miastach osiedla mogą się wyludniać, zresztą nie tylko te z wielkiej płyty. Mówimy o perspektywie 20–30 lat – zastrzega Paweł Zeliaś. Dodaje, że w domach z wielkiej płyty mieszka dziś ok. 12 mln Polaków. – Rocznie buduje się ok. 100 tys. mieszkań. Zastąpienie płyty potrwa ok. 40 lat – prognozuje. Wielkopłytowe bloki były planowane na 50–60 lat. – Zdarzało się, że odpadały płyty i balkony. Słychać głosy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta