Rosyjska dominacja na miękko
Poznaliśmy Rosję „na twardo" inkorporującą Krym i koncentrującą wojska wokół Ukrainy, teraz częściej będziemy oglądać ją „na miękko" forsującą koncepcję federalizacji tego kraju.
O ile naga siła nie zjednała Moskwie przyjaciół, o tyle nowa ofensywa dyplomatyczna ma szansę na większe zrozumienie. Tym gorzej dla Ukrainy, bo wszystko wskazuje na to, że cele Kremla pozostały te same – jej destabilizacja i w efekcie wasalizacja.
1
Wraz z wieściami o częściowym wycofywaniu wojsk z granicy rosyjsko-ukraińskiej wzmógł się nacisk Rosji na zmiany konstytucyjne na Ukrainie, które przekształciłyby ustrój tego państwa z unitarnego na federalny z dużymi prerogatywami władz poszczególnych podmiotów przyszłej federacji. Przedstawił go minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w liście do sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego, idea ta była następnie szeroko kolportowana przez rosyjskie media i polityków.
Kreml wiąże ją ściśle ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta