Z OFE czy bez, emerytura będzie niska
Lokaty bankowe, obligacje, fundusze inwestycyjne, IKE, IKZE. Możliwości jest wiele. Trzeba tylko chcieć.
Agnieszka Kamińska Mateusz pawlak
Minęło siedem tygodni od otwarcia okna transferowego. Wszyscy członkowie OFE do końca lipca mogą decydować, czy chcą dalej oszczędzać w funduszu. Do tej pory decyzję na tak podjęło 102 tys. osób. To wciąż bardzo mało, zważywszy że obecnie członków OFE jest blisko 17 mln.
Jednak bez względu na wybór: zostaję w OFE czy nie, przyszła emerytura z obowiązkowego systemu będzie bardzo niska. Zdaniem prof. Filipa Chybalskiego z Politechniki Łódzkiej, do ludzi powoli dociera informacja, że na takie emerytury z ZUS, jakie mają dzisiaj nasi rodzice i dziadkowie, w przyszłości nie ma co liczyć.
– Za 30 lat stopy zastąpienia wyniosą 30–40 proc. ostatniej pensji, a nie 60–70 proc., jak wielu z nas sobie wyobrażało – przestrzega Filip Chybalski.
Skoro emerytury będą bardzo niskie, o pieniądze na starość musimy zadbać sami.
Trzymać w banku nie warto
Inflacja w Polsce jest bliska zera i wszystko wskazuje na to, że będzie bardzo niska przez cały rok. To z kolei zwiększa szanse na to, że historycznie niskie stopy procentowe zostaną z nami na dłużej. Pierwsza podwyżka kosztu pieniądza prawdopodobnie czeka nas dopiero pod koniec 2015 r.
W takich warunkach gospodarczych trzeba dobrze się zastanowić, jak ulokować oszczędności, aby przyniosły zysk. Na przeciętnej lokacie bankowej nie zarobimy teraz więcej niż 3...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta