W gospodarce stopniowo się przejaśnia
Michał Zieliński
Z gospodarką długo było tak jak w tym roku z pogodą w maju – kiepsko, chociaż zapowiadano stopniową poprawę. I wygląda, że poprawa jest. W pierwszym kwartale wzrost PKB wyniósł 3,3 proc., co znów stawia nas w czołówce Unii. Co jeszcze ważniejsze, zwiększają się wpływy do budżetu, a zwłaszcza – to najlepszy wskaźnik koniunktury – wpływy z VAT; w kwietniu były o 36 proc. wyższe niż przed rokiem.
W odróżnieniu od większości komentatorów stosunkowo mało martwi mnie niska (kwiecień: 0,3 proc.) i malejąca (w marcu: 0,7 proc.) inflacja. Może ona sygnalizować spadek popytu i zapowiadać dekoniunkturę, ale może także oznaczać, że niskie ceny będą stymulować wzrost...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta