Leżanka w kabinie tira to nie hotelowe łóżko
ROSZCZENIA | Nawet za trzy lata wstecz kierowcy transportu międzynarodowego, którzy nocowali w ciężarówkach, mogą domagać się od przewoźników pieniędzy za brak odpowiednich warunków do spania.
Sąd Najwyższy nakazał w uchwale podjętej 12 czerwca 2014 r. w składzie siedmiu sędziów (II PZP 1/14) wypłatę kierowcom międzynarodowym ryczałtu za nocleg (minimum 25 proc. limitu hotelowego z rozporządzenia o podróżach służbowych), jeśli śpią w kabinie ciężarówki na leżance. Uchwała SN podjęta w takim trybie oznacza, że muszą ją stosować wszyscy pracodawcy.
W tej sytuacji przewoźnik nie wytłumaczy się tym, że zapewnił szoferom bezpłatny nocleg (spełnienie tej przesłanki zwalnia go z wymogu uiszczenia ryczałtu). SN podkreślił, że ryczałt przysługuje prowadzącym nawet wtedy, gdy nie ponieśli żadnych kosztów związanych z drzemką w tirze. Wyjaśnił, że istota ryczałtu tkwi w tym, że należy się w oderwaniu od faktycznie poniesionych nakładów.
3 lata za taki okres kierowcom należy się wyrównanie ryczałtów z odsetkami
O co chodziło
Uchwała dotyczyła § 9 rozporządzenia ministra pracy i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta