Piraci orzą grunt nocą
Zajmują cudzą ziemię, sieją i biorą za to dopłaty. Budżet stracił przez nich nawet pół miliarda złotych.
Na polach Agencji Nieruchomości Rolnych trwa proceder, przez który budżet traci miliony. Ma już roboczą nazwę: piractwo gruntowe.
Mechanizm jest prosty. Pirat wchodzi na państwowe pole, obsiewa je i bierze unijną dopłatę. Wszystko w majestacie prawa.
„Budżet państwa ponosi każdego roku wielomilionowe straty z powodu bezprawnego korzystania z gruntów Skarbu Państwa, a przepisy zapewniają samowolnym użytkownikom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta