![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niech to jeziorko będzie dla ludzi
Miasto powinno odzyskać Jeziorko Gocławskie – uważają radni i społecznicy. Ratusz nie wie jednak nawet, jak miałby wystąpić o nacjonalizację.
– Tam są wody przepływowe, a te nie mogą należeć do osób prywatnych – mówi Dariusz Lasocki, radny Pragi-Południe, który walczy o to, by jezioro należało do samorządu. Miasto zleciło ekspertyzy. Ich wyniki zdecydują o dalszych krokach.
Teren jeziora od 14 lat jest w rękach prywatnych. W 2000 r. został zwrócony spadkobiercom byłych właścicieli. Nie wiadomo, jak zakwalifikowano wtedy wody jeziorka, bo dokumentacja sprawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
