Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Korzystny wehikuł dla biznesu

11 września 2014 | Dobra Firma | Witold Chmarzyński
Witold Chmarzyński
autor zdjęcia: M. P.
źródło: Rzeczpospolita
Witold Chmarzyński

FIRMA | Prowadząc niemal każdą działalność gospodarczą w jakiejkolwiek formie, można zaobserwować, że im większy ma się wpływ na prowadzony interes, tym większe ponosi się ryzyko w przypadku jego niepowodzenia. Są jednak odstępstwa od tej zasady.

Przechodząc do przykładów – wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością  odpowiedzialności niemal nie ponosi żadnej, jednak bezpośredniego wpływu na sprawy spółki też nie ma, bo wpływ ten ma zarząd. Na przeciwległym biegunie  jest wspólnik spółki jawnej – kontroluje sprawy spółki w zupełności, jednak, jeśli interes się nie powiedzie, będzie ponosił bardzo szeroko zakrojoną odpowiedzialność z możliwością egzekucji z jego majątku prywatnego. Przykłady tej zależności można by mnożyć.

Pojawia się pytanie: czy można znaleźć „złoty środek" pomiędzy możliwością wpływania na losy prowadzonej działalności a zakresem ponoszonej odpowiedzialności za dany biznes?

Chyba nie, ale istnieje możliwość istotnego zbliżenia się do „złotego środka". Takim złotym środkiem jest pozycja komandytariusza w spółce komandytowej odpowiednio skrojonej dla jego potrzeb.

Jakie ryzyko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9938

Wydanie: 9938

Spis treści
Zamów abonament