Posłowie zetną budżety świętych krów
Finanse | Wydatki Sejmu i Senatu raczej zostawią bez zmian, choć powyborcze roszady w parlamencie pochłoną 40 mln zł.
Anna Cieślak- -Wróblewska
Aż 190 mln więcej państwo ma wydać w przyszłym roku na Sejm, Senat, Trybunał Konstytucyjny i inne tzw święte krowy, czyli naczelne organy władzy państwowej, kontroli i sądownictwa. Noszą one ten nieprzyjemny przydomek, ponieważ mają pewną niezależność finansową – w ich budżety nie może ingerować rząd, a jedynie parlament. Swoje potrzeby na 2015 r. oszacowały one na 2,2 mld zł, czyli o 7,2 proc. więcej niż plan na 2014 r. I to przy ekstremalnie niskiej inflacji. Dlaczego aż tyle?
W nowej kadencji Sejmu może się pojawić 300 nowych posłów – szacuje Kancelaria Sejmu. A to pociąga za sobą koszty ich obsługi, przede wszystkim wydatki na organizację biur poselskich. W budżecie Sejmu na 2015 r. przewidziano na ten cel 22,8 mln zł. Do tego trzeba dodać także odprawy dla odchodzących parlamentarzystów (9,4 mln zł). W sumie nowa kadencja Sejmu to wydatek (bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta