Firmowy obiad w knajpie bez strachu przed fiskusem
pit/ciT | Przedsiębiorcy zaliczają do kosztów wydatki na spotkania z klientami w restauracji. Urzędnicy się zgadzają.
Lekarz, pośrednik, producent mebli – z ostatnich interpretacji skarbówki wynika, że każdy z nich może zaprosić kontrahenta na obiad i rozliczyć fakturę w kosztach. To nowość, bo przez wiele lat przedsiębiorcy toczyli z fiskusem spory o wydatki gastronomiczne. A wśród księgowych krążyły opowieści o konieczności tłumaczenia się z wyboru danej knajpy (zdaniem kontrolerów zbyt drogiej) albo nadmiernej konsumpcji.
– Był taki okres, że w ogóle nie księgowaliśmy w kosztach spotkań w restauracjach, bo groziło to pewnym sporem z fiskusem – mówi Paweł Jakubowski, prezes firmy doradczej Soltax. – Teraz sytuacja się zmieniła.
– Czasy sporów o kawę i ciastko już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta