12 okien fasady
"Bołszowce" to tytuł książki Andrzeja Krzeczunowicza, a zarazem nazwa majątku we wschodniej Galicji, w którym autor, urodzony w roku 1930, spędził pierwsze dziewięć lat życia.
Majątek, a właściwie klucz majątków odziedziczonych w roku 1922 przez ojca autora, Kornela, przekraczał 6 tysięcy hektarów, z czego jakieś 1300 to były lasy. Kornel Krzeczunowicz, dowódca pułku kawalerii w 1920 roku, porzucił dobrze się zapowiadającą karierę wojskową, by poświęcić się gospodarowaniu. Równocześnie administrował dużymi majątkami swych dwóch sióstr.
Dzieciństwo autora upłynęło w murowanym klasycystycznym piętrowym dworze o 12 oknach fasady od strony północnej. Od strony południowej dzięki wykorzystaniu naturalnej nierówności terenu była jeszcze dolna kondygnacja mieszcząca pomieszczenia gospodarcze: pralnię, ogromną spiżarnię, kuchnię połączoną z salą jadalną windą elektryczną. Stół w sali jadalnej miał co najmniej 20 miejsc.
Na co dzień zasiadało przy nim dziewięć osób: rodzice, rodzice matki autora, on i jego dwaj nieco starsi bracia, nauczyciel i guwernantka. Często bywali też goście....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta