Klinem na orbitę
Europejska Agencja Kosmiczna zapowiada nowe pojazdy i rakiety, które umożliwią dalekie podróże w Układzie Słonecznym. Do wyścigu potęg dołączył właśnie nowy zawodnik.
Europejska agencja ulokowała swoje ambicje między USA i Rosją, dotychczasowymi liderami wyścigu kosmicznego. Ale w ostatnich latach pojawili się inni konkurenci z ambitnymi planami. Chiny, Japonia, a ostatnio także Indie zanotowały w eksploatacji kosmosu znaczące sukcesy. Chińczycy umieścili już na orbicie eksperymentalną stację kosmiczną, Japonia wysyła satelity na asteroidy, a Indie wystrzeliły sondę na Marsa.
Rywalizację skomplikowało także przystąpienie do konkurencji kosmicznej firm prywatnych. Zapoczątkowała ją właśnie Europejska Agencja Kosmiczna (ESA, należy do niej również Polska), wykorzystując rakiety Ariane w komercyjnych lotach. NASA odpowiedziała powierzeniem komercyjnym firmom konstrukcji rakiet i wyskoczyła do przodu. Teraz to my musimy gonić konkurencję.
To dlatego europejska agencja przyśpiesza prace nad konstrukcją statku kosmicznego nowej generacji. Z tej rodziny pojazdów będą się wywodzić te, które wylądują na odległych ciałach niebieskich. Najpierw na Marsie.
– Celem misji pojazdu Intermediate eXperimental Vehicle (IXV) jest opracowanie w Europie kluczowych technologii niezbędnych dla bardziej ambitnych niż teraz programów kosmicznych – powiedział Antonio Fabrizi, doradca dyrektora generalnego ESA.
Pierwszym krokiem na tej drodze będzie przetestowanie systemu ochrony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta