Cofając się z Kresów
Wszystkie rodziny prędzej czy później gasną: tak stało się z królewskimi Piastami i Gryfitami i tysiącem mniej utytułowanych familii. Można jednak stać się „ostatnim z rodu" tylko dlatego, że straciło się syna w następstwie brutalnej rewizji przeprowadzonej przez gestapo, i dopełnić swoją rolę, walcząc do końca – choćby w tylnej straży Rzeczypospolitej wycofującej się przez pół wieku z Kresów.
Tak postąpił Tomasz Zan ze sławnego litewskiego rodu, prawnuk prezesa Towarzystwa Filaretów. Nawet jego najbardziej skąpa nota biograficzna budzi zazdrość: skaut, ochotnik u generała Józefa Dowbora-Muśnickiego, członek tajnej POW. Internowany w lecie 1920 r. przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta