Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Milczenie nie jest złotem, gdy chodzi o molestowanie

26 marca 2015 | Praca i ZUS | Mateusz Rzemek
źródło: materiały prasowe

Pracodawca może stworzyć jeden 
system przeciwdziałania niepożądanym zjawiskom w miejscu pracy, takim 
jak mobbing i molestowanie . 
Jednak w przypadkach naruszenia 
sfery nietykalności cielesnej 
pracownik powinien mieć gwarancję składania wyjaśnień osobie tej samej 
płci – mówi Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny, partner w kancelarii 
A. Sobczyk i Współpracownicy.

Jak ofiary molestowania mogą walczyć z niechcianym traktowaniem?

Może warto na wstępie podkreślić, że ofiarom przysługuje przede wszystkim ochrona dóbr osobistych z kodeksu cywilnego. Ochrona z kodeksu pracy jest wtórna, choć czasem znacznie bardziej efektywna. Innymi słowy, molestowanie i mobbing są i były zawsze czynami niedozwolonymi, czyli – jak mówią prawnicy – deliktami. Natomiast kodeks pracy wprowadził dodatkowe narzędzia ochrony dóbr osobistych oraz nową podstawę ewentualnej odpowiedzialności prawnej pracodawcy. Dlatego pracodawca powinien, tak jak w przypadku obowiązku przeciwdziałania mobbingowi, posiadać wewnętrzne regulacje, które stworzą pracownikom możliwość rozwiązywania takich problemów na wczesnym etapie, gdy taka sytuacja jest jeszcze do opanowania. Powinny one przewidywać także procedurę badania takich przypadków, aby je wyjaśnić. Bywa, że zarzut molestowania jest bezpodstawny i wykorzystywany do tego, aby zaszkodzić innemu pracownikowi albo przełożonemu. Najlepszym i najprostszym rozwiązaniem jest stworzenie atmosfery, w której pracownicy, którym nie podoba się zachowanie innych osób, mają prawo głośno wyrazić swój sprzeciw. Takie sygnalizowanie sprzeciwu jest zresztą bardzo pomocne dowodowo przy rozstrzyganiu, czy doszło do niepożądanego zachowania o charakterze seksualnym, o którym mowa w art. 183a § 6...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10100

Wydanie: 10100

Spis treści
Zamów abonament