Młodzi dużo oferują firmom
edukacja | Więcej miejsc pracy dla absolwentów może zapewnić rozwój innowacyjnej gospodarki. Dziś sam dyplom nawet dobrej uczelni już nie wystarczy. Trzeba umieć uczyć się przez całe zawodowe życie.
Anna Cieślak-Wróblewska
Innowacyjna Polska może być budowana tylko przez wprzęgnięcie w ten proces aktywnych, młodych Polaków, którzy będą w stanie dać firmom wszystko co najlepsze – mówił Zdzisław Gawlik, wiceminister Skarbu Państwa podczas debaty „Kto decyduje o przyszłości rynku pracy: szkoły, pracodawcy, rząd czy sami absolwenci?".
Więcej praktyki dla studentów
Proces, o którym mówił minister Gawlik, wcale nie jest taki prosty. Jak zauważyła Aleksandra Magaczewska, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, pracodawcy szukają najlepszych. Ale często się zdarza, że wolą przyciągnąć do swojej firmy np. wyższym wynagrodzeniem osobę już wyszkoloną, wykształconą, z dużym doświadczeniem niż decydować się na mozolną pracę z kimś, kto dopiero skończył studia.
Ministerstwo Skarbu Państwa widzi ten problem i stąd wziął się pomysł programu stażowego dla „holdingu pod nazwą Skarb Państwa".
– Wiedza teoretyczna absolwentów jest duża. Jeżeli nastąpi otwarcie firm na młodych ludzi, to pojawi się u nich z czasem praktyka, nabiorą doświadczenia, którego studentom z oczywistych względów brakuje – przekonywał Gawlik.
I dodał, że jest to program skierowany także do studentów, którzy przygotowując się pracy dyplomowej mogą już dostosowywać swoją aktywność do inicjatyw i potrzeb spółek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta