Meblościanka obok Matejki
Wzornictwo z lat 60. XX wieku trafia do muzeów, ale nie cieszy się zainteresowaniem kupujących. Wciąż jest tanie.
jAnusz miliszkiewicz
Muzeum Narodowe w Krakowie (www.mnk.pl) kupiło do kolekcji legendarne meble Kowalskich. Są już na miejscu. Wykonywana jest dokumentacja fotograficzna. Eksponatowi nadano numer inwentarzowy. Dyrektor muzeum dr Zofia Gołubiew na gorąco zadeklarowała, że meble zostaną czasowo wystawione prawdopodobnie na końcu stałej galerii rzemiosła artystycznego. Dotychczas galeria ta kończyła się na Secesji.
Czy takie uhonorowanie mebli, które nadal na co dzień służą w tysiącach polskich domów, wzmocni antykwaryczny rynek wzornictwa z czasów PRL?
– Na europejskim rynku antykwarycznym najbardziej dynamicznie rozwija się rynek wzornictwa z lat 50. i 60. XX wieku. W tym okresie było wiele unikatowych wzorów, krótkie lub limitowane serie. Problem polskiego rynku polega m.in. na tym, że u nas przedmioty te miały charakter masowy i tak funkcjonują w wyobraźni ludzi. Może dlatego są niedoceniane, nawet jeśli zaprojektowali je najwięksi polscy artyści. Rynek dopiero się rozkręca – mówi Jacek Kucharski z Sopockiego Domu Aukcyjnego.
Handel się załamał
Pojedyncze przedmioty, zwłaszcza ceramika, pojawiają się na aukcjach sztuki. Niektóre domy aukcyjne, np. Sopocki Dom Aukcyjny i Rempex, próbowały organizować specjalistyczne aukcje wzornictwa z czasów PRL. Trudno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta