Nowa „spółdzielnia” rządzi Platformą
Skompromitowani ministrowie stracili posady w rządzie, ale nie wpływy i pozycję w partii.
Partia rządząca próbuje się otrząsnąć po przegranych wyborach prezydenckich. Po początkowym szoku opracowano strategię zażegnania kryzysu.
Punktem wyjścia były dwa posiedzenia Klubu Parlamentarnego PO. Na pierwszym dziękowano Bronisławowi Komorowskiemu za walkę w kampanii i pięć lat prezydentury, na drugim, w Jachrance, podkreślano przywództwo Ewy Kopacz i mobilizowano posłów do walki o zwycięstwo w jesiennych wyborach do Sejmu.
Kolejnym etapem była rekonstrukcja rządu i ogłoszenie listy nowych ministrów, którymi zostali eksperci i mniej znani politycy PO. – W ten sposób chcieliśmy podkreślić, że wciąż jesteśmy w stanie przyciągać autorytety oraz że mamy długą ławkę – tłumaczy nam jeden z polityków PO.
Kulminacją nowego otwarcia ma być sobotnia konwencja PO w stolicy. Z naszych informacji wynika, że jej głównym elementem będzie wystąpienie Kopacz, na którym nakreśli nowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta