Nie brakuje chętnych na mieszkania
Najtańsze lokale na Podkarpaciu kosztują mniej niż 3 tys. zł za mkw. Najdroższy jest Rzeszów.
I to właśnie w stolicy województwa podkarpackiego, zdaniem Jarosława Jędrzyńskiego, analityka portalu RynekPierwotny.pl, deweloperzy są najbardziej aktywni.
– Województwo podkarpackie należy do najmniejszych w kraju, trudno więc oczekiwać po pierwotnym segmencie mieszkaniówki jakichś osiągnięć – uważa analityk.
Niewielkie bloki
– Poza Rzeszowem buduje się w Dębicy, Krośnie, Mielcu, Przemyślu, Stalowej Woli i Tarnobrzegu – wylicza Jędrzyński. Podkreśla, że bardzo często są to kameralne projekty, liczące od kilkunastu do ok. 30 mieszkań.
– Te inwestycje nie są nigdzie ogłaszane, bo nie ma takiej potrzeby – zwraca uwagę Jędrzyński. – Niewielkie bloki w mniejszych miejscowościach budują lokalni deweloperzy.
Firmy realizują także inwestycje jednorodzinne – np. z kilkoma bliźniakami czy szeregowcami.
– Trudno więc wskazać ze stuprocentową pewnością podkarpackie lokalizacje, w których nie buduje się wcale – zastrzega analityk.
Na Podkarpaciu, np. w Dębicy, działają spółdzielnie mieszkaniowe.
Większe, także te tzw. kilkuetapowe osiedla powstają w Rzeszowie. Z analiz RynkuPierwotnego.pl wynika, że etapy liczą od 100 do 200...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta