Nie skazujmy Ukrainy na powolne obumieranie
Trzy lata temu jeden telefon Baracka Obamy i Angeli Merkel wystarczył, aby prywatni wierzyciele darowali przeszło dwie trzecie zobowiązań, jakie miała wobec nich Grecja.
W Waszyngtonie i Berlinie uznano, że Ateny muszą pozostać częścią Zachodu. A fundusze kapitałowe się ugięły, bo miały zbyt dużo do stracenia na otwartym konflikcie z Białym Domem i urzędem kanclerskim.
Do Michaela Hasenstaba Barack Obama nie dzwoni. Menedżer amerykańskiego funduszu Templeton Franklin bezwzględnie sprzeciwia się więc odpisaniu znacznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta