Prywatne klęski wielkiej gwiazdy
Krystyna Janda znów wciela się w Marię Callas, a dojrzałość życiowa i artystyczna pomaga jej stworzyć bogatszą kreację.
Premierę w stołecznym Och-Teatrze można by było uznać za chęć łatwego powtórzenia sukcesu. W sztuce „Maria Callas master class" Krystyna Janda wystąpiła w 1997 r., a potem zagrała w niej ponad 200 razy. Teraz wróciła do tekstu Terrence'a McNally'ego. Nigdy jednak dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki. W tym wypadku na szczęście.
Wtedy sztuka McNally'ego trafiła do nas niedługo po olbrzymim sukcesie. A na widowni przeważali ci, którzy wiedzieli, kto zacz Maria Callas, pamiętali jej operowe sukcesy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta