Wycieczka na dobę do więzienia zamiast grzywny
Coraz więcej zalegających z płaceniem grzywny trafia do aresztu zastępczego. Po noweli prawa karnego sędziowie będą mieli jeszcze więcej pracy.
W wymiarze sprawiedliwości jest trend odchodzenia od kar więzienia na rzecz grzywny. Ma ona jednak sporą wadę: skazany musi ją zapłacić albo komornik ściągnąć. Ten zaś zdziała niewiele, jeśli ukarany nie ma dochodów. A wtedy sędziowie mają sporo pracy, bo to oni zamieniają grzywnę na areszt. W 2012 r. sądy orzekły ponad 84 tys. kar zastępczych, w I półroczu 2015 r. już ponad 56 tys. A po wejściu w życie noweli kodeksu karnego sędziom zajmującym się egzekucją grzywien przybyło jeszcze więcej obowiązków.
Od 1 lipca muszą powiadamiać biura informacji gospodarczej o każdej zmianie zadłużenia skazanego na karę pozbawienia wolności czy aresztu. Może też przybyć spraw, bo nowela zniosła art. 58 § 2 kodeksu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta