Ten za lekki smecz
Agnieszka Radwańska straciła szansę pokonania Marii Szarapowej
Rosjanka wygrała z Polką 4:6, 6:3, 6:4 w drugim meczu grupy czerwonej Finału WTA Tour w Singapurze. Pierwszy mecz był krótki, wynik w pełni oddaje zdarzenia na korcie: Simona Halep pokonała Flavię Pennettę 6:0, 6:3.
Porażka Agnieszki musiała zaboleć ją i kibiców. Polska finalistka Masters zrobiła wiele, by nie przegrać. Dobrze wytrzymała prawie trzy godziny ciężkiej pracy, przebiegła parę kilometrów za potężnie uderzanymi piłkami rywalki, starała się grać agresywnie, miała plan i wiarę, że uda się go wykonać.
Jednak to Masza z Florydy cieszyła się ostatnia i zawdzięcza ten sukces nie tylko sobie, ale i rywalce. Agnieszka nie skorzystała z 12 podwójnych błędów serwisowych Rosjanki, nie miała też chłodnej głowy i pewnej ręki w tych paru chwilach ostatniego seta, gdy decydowały się losy meczu.
Zawód jest tym większy, że Szarapowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta