Nowe rozkazy dla fabryk broni
Wymiana zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapowiada przełożenie zwrotnicy w strategii całego sektora przemysłu obronnego.
Zbigniew Lentowicz
Istotne korekty w wojskowych inwestycjach i wydatkach na modernizację sił zbrojnych już wcześniej zapowiadał szef MON Antoni Macierewicz.
Minister, który od 16 listopada 2015 r. wykonuje prawa z akcji spółki Polska Grupa Zbrojeniowa na podstawie imiennego pełnomocnictwa udzielonego przez ministra Skarbu Państwa, konsekwentnie podkreślał, że istniejące plany modernizacji technicznej armii powstawały w innej epoce – w czasach, kiedy Polska nie była jeszcze tak narażona na bezpośrednie zagrożenia ze Wschodu, a w sojuszniczych sztabach panowało przekonanie, że przy stabilnej sytuacji w Europie wojskom są potrzebne raczej zdolności do działań ekspedycyjnych.
MON nie ukrywa, że w tym podejściu – po gruntownym audycie programów zakupowych – dokona radykalnej zmiany i skieruje pieniądze przede wszystkim na przygotowanie infrastruktury obronnej kraju. W planach są m.in. pilne utworzenie trzech brygad obrony terytorialnej i istotne przesunięcia na liście zamówień wojskowych – w tym położenie akcentu na uzbrojenie i sprzęt przydatny do bezpośredniej obrony kraju i wschodniej flanki NATO.
Nowe podejście do inwestycji MON dotyczy oczywiście także zadań dla zbrojeniówki. – Jesteśmy u progu zmian. Kształt Polskiej Grupy Zbrojeniowej i całego sektora zbrojeniowego, a co za tym idzie – nawet krajowego rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta