Gliwice z mocną pozycją w Sejmie
Poseł Paweł Kobyliński w Klubie Kukiz'15 był tylko dwa miesiące. Wiele wskazuje na to, że odszedł przez polityczno-finansowe powiązania z prezydentem Gliwic Zygmuntem Frankiewiczem.
Kobyliński dostał się do Sejmu z gliwickiej listy wyborczej ruchu Kukiz'15, by kilka tygodni temu diametralnie zmienić poglądy i nie zgadzać się z postulatami, które ruch muzyka głosił przed wyborami. Od początku głosował jak Nowoczesna Ryszarda Petru, do której ostatecznie przeszedł.
– Oszukał wyborców, którzy mu zaufali – mówi Paweł Kukiz, który nie chce szerzej komentować sytuacji.
– Nie da się cały czas głosować inaczej niż klub. Przeszedłem tam, gdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta