Wojny cenowe już biją w sklepy, zaboli też podatek
Dla branży zapowiada się kolejny trudny rok. Popyt rośnie mizernie, a zyski dodatkowo obniży podatek od obrotu.
piotr mazurkiewicz
Handlowcy wciąż czekają na powrót czasów, kiedy wartość zakupów Polaków w sklepach spożywczych rosła z roku na rok w tempie dwucyfrowym. To wcale nie tak odległa przeszłość, jeszcze pięć–sześć lat temu polski rynek handlowy był pod tym względem jednym z europejskich liderów.
Z danych przygotowanych dla „Rzeczpospolitej" przez międzynarodową firmę doradczą Euromonitor International wynika, że w 2016 r. rynek ma rosnąć tylko nieznacznie szybciej niż w roku poprzednim. – Wzrost powinien wynieść 2,1 proc. wobec 1,5 proc. rok wcześniej – podaje Euromonitor.
Wzrost, ale słaby
Powodów nieco szybszego wzrostu jest kilka – to zarówno ogólna poprawa sytuacji gospodarczej kraju, zwiększenie wydatków na świadczenia rodzinne, co przełoży się na większy popyt, jak i spodziewany powrót inflacji. – Sektor korzysta na dobrych perspektywach popytu, które jednak nie wyeliminują trudności, jakie będzie odczuwać branża, w tym dużej konkurencji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta