Erdogan gotów do wojny
Ankara pragnie zapobiec powstaniu państwa kurdyjskiego w Syrii, co może się skończyć wyprawą tureckiej armii do tego kraju.
Jak możemy wam zaufać? Czy to ja jestem waszym partnerem czy terroryści z Kobane? – mówił kilka dni temu rozgoryczony prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, zwracając się do USA. Nie był w stanie zrozumieć, dlaczego wysłannik Waszyngtonu Brett McGurk spotkał się w Kobane z przedstawicielami kurdyjskiej Partii Unii Demokratycznej (PYD). Ugrupowanie to reprezentuje Kurdów syryjskich zamieszkujących obszary przygraniczne z Turcją. Ankara traktuje PYD jako organizację terrorystyczną, a prezydent Erdogan zapowiadał kilka miesięcy temu, że nigdy nie dopuści do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta