Dane wrażliwe pod kontrolą
Administracja publiczna przetwarza dane obywateli na masową skalę. Ale czy robi to bezpiecznie?
Dane osobowe, które trafiają do publicznych rejestrów, to bardzo często tzw. dane wrażliwe. Dotyczą one m.in. stanu zdrowia czy karalności. A więc powinny być pilnie strzeżone. Tymczasem co jakiś czas takie informacje wypływają z urzędowych rejestrów. I nie są to jednostkowe przypadki. Tylko w 2014 r. do generalnego inspektora danych osobowych wpłynęło z tego powodu blisko 250 skarg na administrację publiczną.
To powinno zmobilizować osoby odpowiedzialne w urzędach za przetwarzanie danych do ustalenia, czy zachowane są przy tym wymagane procedury. I nie warto z tym zwlekać. W 2016 r. GIODO zaplanował kontrole w instytucjach publicznych. W pierwszej kolejności sprawdzi powiaty i gminy.