Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Portret czy nieudolny szkic

29 marca 2016 | Kultura | Barbara Hollender .Jacek Marczyński
Willem Dafoe jako Pier Paolo Pasolini i w jego okularach
źródło: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
Willem Dafoe jako Pier Paolo Pasolini i w jego okularach
Współczesna Sodoma opisywana przez Pasoliniego, a pokazana w filmie Ferrary
źródło: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
Współczesna Sodoma opisywana przez Pasoliniego, a pokazana w filmie Ferrary
Barbara Hollender
autor zdjęcia: Andrzej Bogacz
źródło: Fotorzepa
Barbara Hollender
Jacek Marczyński
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Jacek Marczyński

„Pasolini” to film wzbudzający skrajne emocje, podobnie jak kiedyś jego bohater. Od piątku w kinach.

PRO

Barbara Hollender

W filmie o ostatnim dniu Pasoliniego Abel Ferrara pokazuje różne twarze trochę zapomnianego dziś artysty. I mówi też o społeczeństwie, w którym rządzi nietolerancja, a wolność trzeba chronić.

Amerykanin Abel Ferrara, demoniczny satyr z narkotykową przeszłością, portretujący intelektualistę? Tak, bo człowiek pazerny na życie, który odbił się od dna, dobrze wie, czym są prowokacja, przekraczanie granic, igranie z niebezpieczeństwem, ale też tolerancja i szukanie raju.

Pier Paolo Pasolini został zamordowany 2 listopada 1975 roku. Na plaży w Ostii, 30 kilometrów od Rzymu. Za morderstwo skazano 17-letniego chłopaka, którego reżyser zabrał spod rzymskiego dworca, ale wielu obserwatorów jego procesu mówiło o zbrodni politycznej.

Pasolini był pisarzem, poetą, tłumaczył na włoski „Oresteję", „Antygonę", „Eneidę". W filmie zadebiutował ekranizacją własnej powieści „Włóczykij" o alfonsie z rzymskich slumsów. Podczas premiery neofaszyści zdemolowali kino. Odtąd każdym niemal filmem wywoływał skandal. Niezależnie od tego, czy przenosił na ekran antyczne tragedie, czy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10406

Wydanie: 10406

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament