Czym grozi jednolity rynek cyfrowy
Jak ma wyglądać wdrażanie jednolitego rynku cyfrowego w Europie, to wciąż wielka niewiadoma. Branża ostrzega, czego lepiej nie przeregulować.
magdalena lemańska
Na działania, które mają doprowadzić do stworzenia jednolitego rynku cyfrowego, Komisja Europejska wyznaczyła czas do końca tego roku. Choć minął już jego pierwszy kwartał, w sprawie tego, jak powinien wyglądać JRC w Europie, wciąż jest jednak wiele niewiadomych.
Koniec geoblokad
Branże, na których działalność JRC może mieć wpływ, coraz goręcej przestrzegają przed przeregulowaniem niewłaściwych części rynku.
– Jako państwo nie posiadamy dziś jednolitej strategii dotyczącej np. obszarów e-handlu czy e-administracji. W rezultacie działamy teraz ex-ante – argumentował Wojciech Pytel z rady nadzorczej Polkomtelu na trwającym w Warszawie Sympozjum Świata Telekomunikacji i Mediów. Pod koniec lutego resort cyfryzacji zakończył dopiero konsultacje strategii cyfryzacji państwa.
Jak dodawał Pytel, główne zagrożenia, jakie mogą się pojawić w związku z wdrażaniam JRC, to przeregulowanie rynku dla przedsiębiorców oraz budowanie koncernów o zasięgach paneuropejskich „pod płaszczykiem ochrony konsumenta". Operatorzy usług bezprzewodowych od dawna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta