Modelowy atleta
Anthony Joshua potrzebował tylko dwóch rund, by zostać mistrzem świata.
20 tysięcy ludzi w londyńskiej 02 Arena dostało to, na co czekało: drugiego panującego mistrza wagi ciężkiej z Wysp Brytyjskich. Anthony Joshua – złoty medalista ostatnich igrzysk olimpijskich – znokautował w drugim starciu Amerykanina Charlesa Martina i odebrał mu pas IBF, który wcześniej należał do Tysona Fury, ale ten ze względów proceduralnych został go pozbawiony. Drugi z Anglików wciąż ma jednak tytuły organizacji WBA i WBO, więc wkrótce trzeba będzie postawić pytanie, który z nich, Fury czy Joshua, jest lepszy, i zorganizować widowisko, które przyniesie zyski liczone w dziesiątkach milionów funtów.
Anthony Joshua to modelowy atleta i kandydat na gwiazdę światowego sportu (na Wyspach Brytyjskich wielką sławą cieszył się już przed sobotnią walką). Z Martinem wygrał łatwo, ci którzy liczyli, że będzie odwrotnie (a nie brakowało w tym gronie znanych mistrzów boksu), zapewne są zaskoczeni tym, że Książę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta