Przedawnione składki wliczają się do emerytury
ZUS coraz częściej oblicza świadczenia na podstawie składek, które nigdy nie zostały zapłacone – ubezpieczony nie może na tym tracić, uznał sąd.
Mateusz Rzemek
Sąd Najwyższy zajął się w czwartek sprawą, która może mieć znaczenie dla tysięcy ubezpieczonych zatrudnionych obecnie na kontraktach cywilnoprawnych, tylko po to by uniknąć obowiązku zapłaty składek do ZUS. Okazuje się, że nawet za kilkadziesiąt lat będą oni mogli wystąpić do sądu o ustalenie, że ta praca odbywała się jednak np. na etacie. Co ważne, za kilkadziesiąt lat wszystkie niezapłacone składki będą już przedawnione, nie trzeba więc będzie ich płacić. ZUS będzie jednak miał obowiązek zaliczyć je na koncie ubezpieczonego i wyliczyć na tej podstawie należne mu świadczenie.
Korekta za zamierzchłe lata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta