Alfabet Marka Belki
Ustępujący prezes NBP przez ostatnich sześć lat – a także w swoich poprzednich rolach – wywarł spory wpływ na polską rzeczywistość gospodarczą. Z czego go zapamiętamy?
Grzegorz Siemionczyk
Na piątek Sejm zaplanował głosowanie w sprawie powołania Adama Glapińskiego na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Nie jest pewne, czy także w piątek zostanie zaprzysiężony, co rozpocznie jego sześcioletnią kadencję. Tak czy inaczej, okres prezesury Marka Belki dobiega końca. Ustępujący prezes podsumował minionych sześć lat, a także całą swoją wcześniejszą karierę zawodową, w autobiograficznej książce „Selfie", której premiera odbyła się w środę.
A
jak Aleksander Kwaśniewski. Od doradzania prezydentowi w sprawach gospodarczych rozpoczęła się kariera Marka Belki jako polityka i wysokiej rangi urzędnika państwowego. To stanowisko dostał dość przypadkowo. Przed wyborami prezydenckimi z 1995 r. Belka spotkał kolegę zaangażowanego w kampanię Kwaśniewskiego. Rzucił, że gdyby kandydat lewicy wygrał i potrzebował doradcy, to on jest do dyspozycji. Propozycja została zapamiętana.
B
jak bankowcy, których nieetyczne zachowania mogą być groźne dla systemu bankowego oraz całego społeczeństwa. Tą wypowiedzią Belka wprawił w osłupienie uczestników Forum Bankowego w 2014 r. Banki skrytykował za to, że nie zaproponowały same rozwiązania problemu kredytów frankowych (patrz: CHF), a także za oferowanie produktów pozwalających omijać podatek od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta