Trudna odbudowa Zawiszy
Zawisza Bydgoszcz dwa lata temu zdobył Puchar Polski. W tym roku nie przystąpi w tym sezonie do rozgrywek centralnych. Klub zbankrutował. Nowe życie zaczynie od B klasy.
W piątek 22 lipca Zawisza rozegrał pierwszy sparing przed nadchodzącym sezonem. Na Stadionie Gminnym w Dobrczu zremisował z miejscowym GLKS 5:5. Mecz podzielony został na trzy tercje, tak żeby nowy szkoleniowiec bydgoszczan Dawid Niezbecki mógł ocenić wartość sportową jak największej liczby piłkarzy. Zawisza nie ma dziś ustalonej kadry, zawodnicy pojawili się w drużynie w ostatnich dniach, niektórzy anonsowali się przez telefon. Zgłoszenia wciąż napływają. Mimo że klub liczy sobie 70 lat dopiero tworzy drużynę piłkarską. Od zera.
Miedzy pucharem i bankructwem
Dwa lata temu Zawisza odniósł największy sukces w historii klubu – zdobył Puchar Polski, potem Superpuchar. Zagrał w eliminacjach Ligi Europy, uległ w dwumeczu z belgijskim Waregem. Najwyższe miejsce w lidze zajął jednak w 1990 roku. W latach 80. I 70. zdobywał medale mistrzostw Polski juniorów. To w tym klubie grali kiedyś reprezentanci kraju: Zbigniew Boniek, Stefan Majewski, Henryk Miłoszewicz, Marek Rzepka, Piotr Nowak.
– Klub WKS Zawisza nagle rozpłynął się w powietrzu – mówi Eugeniusz Nowak. prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Szef regionalnej federacji, działacz PZPN, wyjechał wraz z reprezentacją Polski na Euro. Zawisza wtedy jeszcze istniał, miał kłopoty, ale był cień szansy na to, że pozostanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta