Szantaż po turecku
Prezydent Erdogan gra o wysoką stawkę. Grozi zerwaniem porozumienia o uchodźcach i sojuszem z Rosją.
Europejscy przywódcy nie są szczerzy. Z obiecanych 3 mld euro pomocy dla znajdujących się w Turcji uchodźców z Syrii wypłacono 1–2 mln – oświadczył prezydent Recep Tayyip Erdogan w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD.
Twierdził, że wydatki Turcji na utrzymanie 2,7 mln uchodźców sięgają już 12 mld dol. – Turcja dotrzyma swych zobowiązań – zakończył wypowiedź, która zmroziła wielu obserwatorów, gdyż może być przygotowaniem do zerwania przez Erdogana porozumienia z UE. Takie groźby odczytać można było w wypowiedziach prezydenta już wcześniej, lecz po nieudanym puczu wojskowym mają inny wydźwięk.
Miliardy dla uchodźców
Czystki w armii, wymiarze sprawiedliwości, aresztowania dziennikarzy oraz w wielu agencjach rządowych świadczą, że prezydent spacyfikował opozycję. Nieco wcześniej dokonał zwrotu w polityce zagranicznej, czego dowodem zbliżenie z Izraelem, przeprosiny skierowane do Moskwy za zestrzelenie rosyjskiego samolotu bojowego w pobliżu granicy turecko-syryjskiej oraz pojednawcze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta