Uwaga na portfele i zegarki
Arkadiusz Milik w nowym klubie musi uważać na siebie i partnerkę. Neapol to stolica włoskiego bezprawia.
Środowa „Gazzetta dello Sport" na ósmej stronie zamieszcza zdjęcie Milika w stroju reprezentacji Polski. Tytuł: „Napoli spuszczone z łańcucha. Podarowało trenerowi Maurizio Sarriemu Milika". Ponoć kosztował 25 mln euro plus 3 mln, jeśli będzie dobrze grał. Kontrakt ma opiewać na pięć lat i 2,5 mln euro rocznej pensji.
„La Gazzetta" twierdzi, że wpływ na decyzję Milika miała jego partnerka Jessica Ziółek, która zakochała się w mieście, a szczególnie w pobliskiej wysepce Capri. Z kolei rzymski „Corriere dello Sport" informuje o transferze na pierwszej stronie, a w środku wyczytać można, że Milik, „jedna z polskich gwiazdeczek na Euro to, nowoczesny napastnik, mogący grać na środku ataku albo po prawej stronie (co dziwne, bo jest lewonożny – P.K.), widzi wiele i ma instynkt rasowego snajpera, bardzo podoba się Sarriemu". Media podkreślają, że Napoli zrobiło znakomitą inwestycję, bo Milik ma dopiero 22 lata.
Klub z Neapolu rzeczywiście rzucił się na rynek tranferowy jak pies spuszczony z łańcucha, bo dostanie od Juventusu za Argentyńczyka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta